Samorządy mogą już składać wnioski do drugiej edycji rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Rada Osiedla Powstańców Śląskich proponuje, by Wrocław zgłosił zapowiadaną od dłuższego czasu przebudowę ulicy Gajowickiej.

Przypomnijmy, pod koniec października poznaliśmy wyniki pierwszego naboru w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych. Gmina Wrocław otrzymała wówczas wsparcie w kwocie ponad 112 mln złotych na realizację trzech inwestycji.

Najwięcej, bo 88 mln 825 tys. złotych magistrat dostał na przebudowę ulicy Pomorskiej. Pierwszy etap rewitalizacji Wzgórza Partyzantów, na który kilka dni temu ogłoszono przetarg, może liczyć na dofinansowanie rzędu 18 mln 851 tys. 667 złotych, a budowa kładki pieszo-rowerowej przez Ślęzę w ciągu ulicy Trawowej i Francuskiej zostanie wsparta kwotą 4 mln 744 tys. 452 złotych.

We wtorek 28 grudnia ruszyła druga edycja Programu Inwestycji Strategicznych. Nabór potrwa do połowy lutego 2022 roku, a do samorządów trafi łącznie około 20 mld złotych. Każdy samorząd może złożyć po trzy wnioski, a limity dofinansowania to 5, 30 i 65 mln złotych. Złożenie wniosku do 5 mln zł jest niezbędne, aby móc złożyć kolejne wnioski. Program zakłada bezzwrotne dofinansowanie nawet do 95 proc. wartości inwestycji, z kolei minimalny poziom udziału własnego to 5 proc.

We wrocławskim magistracie nie ma jeszcze ostatecznej listy inwestycji, o których dofinansowanie miasto będzie się ubiegać, pojawiają się jednak już pierwsze propozycje mieszkańców. Rada Osiedla Powstańców Śląskich zaproponowała, by do drugiej edycji rządowego programu zgłosić zapowiadaną od dłuższego czasu przebudowę ulicy Gajowickiej.

Jak czytamy na fanpage’u osiedlowej rady:

Po pierwsze: bo w zasadzie wszystko mamy tu podane na tacy: koncepcja, dokumentacja, konsultacje społeczne. Niemalże z marszu można wbijać łopatę.

Po drugie: bo w pierwszej edycji zgłoszona została przebudowa ulicy Pomorskiej – inicjatywa bliźniaczo podobna nie tylko pod względem zakresu prac, ale także stopnia zaawansowania przygotowań. Nasi mieszkańcy nie są gorsi od tych z Nadodrza i również zasługują na godne drogi. Nierówne traktowanie wrocławian to stąpanie po kruchym lodzie!

Po trzecie: bo ta ulica jest ważna dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców Osiedli, przez które przebiega: Borka, Gajowic i Powstańców Śląskich, a jej rola będzie tylko rosła wraz z zabudową ostatnich skrawków terenu wzdłuż ulicy Racławickiej.

Po czwarte: bo rozumiemy, że ze środków własnych może być ciężko (choć jednocześnie słuchamy o kolejnych rekordowych budżetach na inwestycje), że covid, że niekorzystne zmiany w prawie i podatkach, że spadki przychodów. I potrafimy być tu cierpliwi. Ale tym razem to są extra środki, po które trzeba po prostu sięgnąć!

I w końcu po piąte: (last but not least) bo do realizacji tej inwestycji przed naszymi mieszkańcami zobowiązał się Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. A w naszych stronach dane słowo ma swoje znaczenie.

Gajowicka z tramwajem, czy bez?

Przypomnijmy, że przetarg na przebudowę ulicy Gajowickiej o szacowanej wartości 30 mln złotych znalazł się pierwotnie w opublikowanym na stronie Wrocławskich Inwestycji planie postępowań przetargowych na 2021 rok. Potem jednak dokument został zaktualizowany i w obecnej wersji planu nie ma już przetargu dotyczącego tej ulicy.

Na dziś nadal nie możemy jeszcze wskazać terminu samej przebudowy Gajowickiej, poszukiwane są źródła finansowania tego zadania i czekamy na informacje dotyczące nowej perspektywy finansowania EU, co pozwoli na ułożenie w czasie wszystkich planowanych w najbliższych latach projektów – tłumaczył nam na początku bieżącego roku Patryk Załęczny z biura prasowego wrocławskiego urzędu miejskiego.

Z kolei wiosną ubiegłego roku wrocławski magistrat przeprowadził konsultacje społeczne dotyczące gruntownej przebudowy ulicy Gajowickiej. W sierpniu 2020 roku światło dzienne ujrzał raport z konsultacji, w którym znalazło się m.in. sformułowanie, że „trasa tramwajowa w ul. Gajowickiej nie należy do tras priorytetowych w następnym okresie inwestycyjnym – czyli mieszczącym się w obecnie sporządzanym Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na lata 2020–2030″.

Urzędnicy w raporcie zarekomendowali także rezygnację z prac projektowych uwzględniających przebieg torowiska na odcinku od alei Hallera do ulicy Racławickiej. Z kolei na odcinku od skrzyżowania z ul. Zaporoską do skrzyżowania z al. Hallera, po obu stronach pasów dla samochodów zaplanowane zostały wydzielone korytarze dla autobusów. Rozwiązanie takie zakłada m.in. zwężenie pasów dla samochodów do 2,75 metra oraz konieczność zwężenia planowanego pasa zieleni rozdzielającej do 1,3–2,0 metrów.

Wprowadzone zmiany rekomendowane w wariancie przejściowym odcinka I można zobaczyć poniżej.

fot. UMW