W sobotę zmarł prof. Marian Zembala, wybitny polski kardiochirurg i były minister zdrowia. Był absolwentem, a także doktor honoris causa Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Informację o śmierci prof. Zembali podała rodzina, a także minister zdrowia. Ciało byłego ministra znaleziono w jego prywatnym domu na Górnym Śląsku. Sprawę jego śmierci obecnie bada prokuratura.

Prof. Marian Zembala był cenionym polskim kardiochirurgiem, był jednym z członków zespołu prof. Zbigniewa Religi przeprowadzającego pierwszy w Polsce udany przeszczep serca. Przez kilka lat związany był z Wrocławiem. W 1974 roku z wyróżnieniem ukończył studia na ówczesnej Akademii Medycznej (dziś Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu), a cztery lata później obronił doktorat na wrocławskiej uczelni. W uznaniu zasług Alma Mater w 2018 roku przyznała mu tytuł doktora honoris causa.

– To wyjątkowo smutna informacja. Prof. Marian Zembala był nie tylko wybitnym kardiochirurgiem, ale też doktorem honoris causa i absolwentem Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Od wielu lat był też moim Przyjacielem – wspomina zmarłego prof. Piotr Ponikowski, rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. – To ogromna, niepowetowana strata dla naszego środowiska. Wielu specjalistów z Instytutu Chorób Serca USK pracowało z Marianem osobiście, są Jego wychowankami. Wiemy, co Mu i stworzonemu przez Niego zespołowi zawdzięczamy. Doskonale pamiętam te wyjazdy do Zabrza, gdy opracowywaliśmy założenia kardiologii interwencyjnej, to były niepowtarzalne momenty. W tej trudnej, tragicznej chwili wyrazy współczucia i słowa wsparcia kieruję do najbliższych Profesora – Jego ukochanej żony i dzieci – dodaje.