Dobre wieści dla wszystkich, którym marzy się dojazd do Karpacza pociągiem. Już wkrótce Dolny Śląsk przejmie prowadzącą tam linię kolejową, a następnie ją zrewitalizuje. Na finiszu jest także proces przejmowania linii do Świeradowa-Zdroju.

Przypomnijmy, od grudnia ubiegłego roku trwają przygotowania do rewitalizacji linii kolejowych do Karpacza, Kowar i Świeradowa-Zdroju. Jak informowaliśmy w drugiej połowie marca, do urzędu marszałkowskiego trafiły już studia wykonalności dla obu tras.

Teraz dobrymi informacjami na temat linii kolejowej Jelenia Góra – Mysłakowice – Karpacz/Kowary podzielił się Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego, który zapowiada, że podpisanie aktu notarialnego, dotyczącego przejęcia tej linii przez Dolny Śląsk, planowane jest na przełomie III i IV kwartału 2020 roku.

Studium wykonalności jest już na finalnym etapie przygotowania – nanoszone są ostatnie poprawki, a przyjęcie dokumentu powinno nastąpić na początku czerwca. Koszty rewitalizacji tej trasy zostały oszacowane na poziomie ok. 70 mln – 100 mln zł w zależności od wariantu inwestycyjnego i długości rewitalizowanego odcinka linii w Kowarach – tłumaczy Tymoteusz Myrda.

Jak dodaje Myrda, inwestycja potrwa około 2 lat – w tym zawiera się przygotowanie dokumentacji projektowej i realizacja właściwych prac budowlanych.

Pociągi pojadą także do Świeradowa-Zdroju

Dodajmy, że – jak informowaliśmy pod koniec maja – na finiszu jest także proces przejęcia przez nasze województwo linii nr 317: Gryfów Śląski – Mirsk oraz 336: Mirsk – Świeradów Zdrój. Tu podpisanie aktu notarialnego planowane jest na 8 czerwca, a koszty rewitalizacji tej trasy zostały oszacowane na poziomie 46-50 mln zł, w zależności od wariantu inwestycyjnego.

Rewitalizacja potrwa około dwóch lat – w tym zawiera się przygotowanie dokumentacji projektowej i realizacja prac budowlanych – zapowiada Tymoteusz Myrda.

Przypomnijmy, że projekt przejmowania przez samorząd Dolnego Śląska nieużywanych linii kolejowych rozpoczął się w 2018 roku. Pierwsza linia Bielawa – Dzierżoniówzostała już zrewitalizowana i od grudnia 2019 roku znów jeżdżą tam pociągi, a w listopadzie ubiegłego roku samorząd naszego województwa przejął sześć kolejnych linii.