Brydż to jedna z nielicznych gier, w której rywalizować na podobnym poziomie mogą ze sobą dzieci, juniorzy i seniorzy. Nie występują w niej podziały społeczne czy bariery fizyczne. Przy brydżowym stole mogą się spotkać zarówno politycy czy aktorzy, biznesmeni czy dyrektorzy wraz z pracownikami wszystkich innych szczebli.

The World Bridge Games

Autor infografiki: Maciej Kisiel

Brydż to gra logiczna, rozgrywana przy użyciu kart, w której bierze udział czterech graczy stanowiących dwie pary. W wielkim skrócie, brydż polega na „licytowaniu”, a później realizowaniu „kontraktu” zawartego w wyniku licytacji. W grze bierze udział zawsze czterech graczy, podzielonych na dwie przeciwne pary. Para, z której jeden z graczy wygrał licytację, stara się zrealizować kontrakt, a przeciwna temu zapobiega. By odnieść sukces, należy zebrać ustaloną liczbę „lew”. Cała rozgrywka składa się z kilku takich rozdań. Gra się standardową talią 52 kart.

Gra w brydża: korzyści

Od lat w wielu szkołach w Polsce brydż jest przedmiotem zajęć pozalekcyjnych cieszącym się dużym zainteresowaniem uczniów. Podobnie dzieje się w większości krajów rozwiniętych, gdyż gra uczy logicznego myślenia, analizy, wnioskowania – zwłaszcza wnioskowania negatywnego, oceny ryzyka, obliczania szans i kreatywności.

Stworzenie dzieciom i młodzieży warunków do uprawiania brydża sportowego jest doskonałym elementem rozwoju, pokazującym wielokrotnie praktyczne zastosowanie zdobywanej wiedzy np. z zakresu matematyki.

Brydż jest doskonałą rozrywką umysłową, a ze względu na swój towarzyski charakter bije na głowę wszelakie gry indywidualne, takie jak np. szachy. Żeby rozpocząć rozgrywkę brydżową potrzebujemy czterech graczy, którzy następnie tworzą dwie pary. Jednym z warunków jest stworzenie nici porozumienia między partnerami, co stwarza świetne warunki do rozwijania więzi międzyludzkich i spotkań towarzyskich.

Każdy może grać na swoim poziomie zaawansowania z przyjaciółmi bądź ze znajomymi, których umiejętności są podobne i czerpać przy tym satysfakcję i przyjemność płynącą z gry. Brydż jest nie tylko rywalizacją, ale również bardzo atrakcyjną formą życia towarzyskiego.

Brydż w Polsce

Według szacunków Światowej Federacji Brydża (WBF – World Bridge Federation), na świecie w brydża gra kilkadziesiąt milionów osób, z czego około dwóch milionów w brydża sportowego (turniejowego). W Polsce liczbę grających szacuje się na pół miliona, natomiast w zawodach bierze udział około dziesięciu tysięcy osób.

Brydż jest popularnym sportem wśród elit biznesowych. Niemałe zaskoczenie wzbudziła para Warren Buffett – Bill Gates, która wzięła udział w Otwartych Mistrzostwach Świata w Weronie w 2006 roku. Jeśli chodzi o nasze rodzime podwórko, to w brydża również gra wiele osób z czołówki życia gospodarczego w kraju. Regularnie grywają: Jacek Socha – były szef Giełdy Warszawskiej, Igor Chalupec – były prezes Orlenu, Marek Michałowski – były prezes Budimexu oraz Tomasz Sielicki – założyciel Computerlandu, i wielu innych.

Przy brydżowym stole można również spotkać polityków, m. in. Marka Borowskiego, Eugeniusza Kłopotka, Aleksandra Skorupę, Janusza Korwin – Mikkego, wielu dziennikarzy czy dyplomatów. Najbardziej znaną polską brydżystką jest prawdopodobnie aktorka Renata Dancewicz, która regularnie gra w turniejach w Polsce oraz za granicą.

Dzięki tej grze możemy udoskonalić takie cechy, jak współpraca w grupie, podejmowanie dobrych decyzji pod presją czasu, prowadzenie kreatywnych negocjacji oraz wytrwałość w dążeniu do założonego celu. Warto również dodać, że badania przeprowadzone w USA i Skandynawii wykazały, że regularna gra w brydża zmniejsza ryzyko zachorowania na Alzheimera o ponad 75 procent!

Badania naukowe potwierdzają, że gra w brydża opóźnia lub nawet wyklucza demencję u ludzi starszych. Prof. M.C Diamond z Berkley University twierdzi, że ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera u grających jest nawet czterokrotnie mniejsze. Inne poważne badania wskazują, że brydż sprzyja kontaktom społecznym ludzi starszych, wyprowadza ich ze społecznej izolacji, a właśnie samotność jest przyczyną śmierci częściej, niż choroby typowe dla wieku starszego. Najlepszym przykładem na to, że w brydżu nie ma ograniczeń wiekowych, jest zdobyty złoty medal na mistrzostwach świata przez seniora w wieku 89 lat!

Mateusz Mroczkowski