Znamy pierwsze szczegóły inwestycji między ulicami Purkyniego, Bernardyńską i Janickiego. – Zależało nam na stworzeniu wielkomiejskiej architektury, która skalą, jakością materiałów i detalem będzie nawiązywała do najlepszych tradycji z przeszłości – tłumaczy wrocławski architekt Zbigniew Maćków, odpowiedzialny za projekt.

Jak już informowaliśmy, teren położony między ulicami Purkyniego, Bernardyńską i Janickiego, przez wiele lat należący do firmy telekomunikacyjnej Orange, doczeka się nowego życia. Obecny właściciel nieruchomości – firma Toscom – zamierza tam zrealizować inwestycję mieszkaniowo-usługową.

Na youtube’owym kanale tego dewelopera pojawił się film zapowiadający inwestycję „Bernardyńska”. O szczegółach opowiada w nim Zbigniew Maćków, z Maćków Pracowni Projektowej, odpowiedzialnej za projekt tego przedsięwzięcia.

W projekcie „Bernardyńska” zależało nam na stworzeniu wielkomiejskiej architektury, która skalą, jakością materiałów i detalem będzie nawiązywała do najlepszych tradycji z przeszłości. Zgodnie z zaleceniami planistycznymi, postanowiliśmy rozbić monumentalną bryłę założenia tak, aby wytworzyć zupełnie nową, zieloną i w pełni dostępną przestrzeń publiczną. Ten kameralny, miejski plac będzie zamykała jedna z najpiękniejszych wrocławskich dominant – ściana kościoła dawnego klasztoru – zapowiada Zbigniew Maćków.

Jak wyjaśnia architekt, poszczególne bryły założenia zdecydowano się miejscowo obniżyć, dostosowując je do bezpośredniego sąsiedztwa.

Stosując charakterystyczne dla Wrocławia środki wyrazu architektonicznego: gzymsy koronujące, wycofanie ostatnich dwóch kondygnacji czy podcięte partery, wpisaliśmy nowy budynek w otoczenie. Na to wszystko nałożyliśmy współczesny język architektury oparty na gramatyce klinkieru, który odwołuje się do szlachetnego kontekstu budynku poczty. Rytmy pilastrów flankujących loggie, ich forma i tektonika wprost odnoszą się do pierwszego, wrocławskiego „drapacza chmur” – dodaje Maćków.

Zdjęcie główne: Toscom Development/YouTube