Redakcja Wroclife serdecznie zaprasza na benefis naszego stałego felietonisty – Stanisława Szelca. Spotykamy się jutro w Art Cafe Kalambur. W programie niezwykli goście i niezwykła atmosfera!

Stanisław Szelc-garderoba Teatru Kalambur

Stanisław Szelc-garderoba Teatru Kalambur

Już jutro, w poniedziałek 22 maja o godz. 19.00 w Art Cafe KALAMBUR rozpocznie się kalamburowo – elitarny benefis, którego bohaterem będzie wieloletni aktor Teatru Kalambur, członek ELITY, nie tylko kalamburowej, gawędziarz, anegdociarz, animator i autor stale piszący dla magazynu Wroclife, czyli STANISŁAW SZELC.
Współudział w spotkaniu zapowiedzieli m.in. Edward Linde Lubaszenko i Bogusław Klimsa. Gospodynią wieczoru będzie Halina Litwiniec. W trakcie benefisu przewidziany jest czas na nieoczekiwane zdarzenia i prezenty od gości!
Stanisław Szelc jest autorem, który stale współpracuje z naszym magazynem od grudnia zeszłego roku. Wtedy pojawił się pierwszy jego felieton, „Okruchy pamięci”. Od tego czasu trudno nam wyobrazić sobie kolejne numery bez kolejnych „okruchów” pełnych wspomnień o dawnym Wrocławiu przeplatanych nawiązaniami do współczesnych wydarzeń, zakończonych humorystyczną puentą.
Wszystkich Czytelników gorąco zapraszamy!

22 maja (poniedziałek) godz. 19.00, Art Cafe Kalambur, przy ulicy Kuźniczej 29a

Pozostałe felietony Stanisława Szelca dla Wroclife:

„Co mnie boli…”

„Fascynacja”

„Takie sobie…”