Kierowcy na Dolnym Śląsku mogą już jeździć nowym fragmentem trasy S3, pomiędzy Legnicą a Bolkowem. Jeszcze w tym roku „ekspresówką” dojedziemy do Szczecina, a w 2023 roku ma być gotowy odcinek do granicy z Czechami.

Z nowego, 36-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S3, od węzła Legnica Południe do węzła Bolków, kierowcy mogą korzystać od poniedziałku 15 października.

– Tym samym region został skomunikowany z autostradą A4, a jeszcze w tym roku ekspresową S3 będzie można z Bolkowa dotrzeć do Szczecina – zapowiadają przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

To nie koniec dobrych wiadomości dla mieszkańców Dolnego Śląska. W najbliższych dniach podpisana zostanie umowa na projekt i budowę ostatniego, brakującego odcinka drogi S3 w naszym regionie, od Bolkowa do granicy z Czechami w Lubawce, który ma być gotowy wiosną 2023 roku.

– W 2023 roku przejedziemy całą, blisko 500-kilometrową trasą od Świnoujścia do granicy z Czechami, która jest częścią międzynarodowego szlaku E65 Malmö – Chania – dodają drogowcy.

Prawie 4 mld zł za S3 na Dolnym Śląsku

Budowa S3 pomiędzy Legnicą a Bolkowem była podzielona na dwa zadania. Pierwszy odcinek: Legnica Południe – Jawor Wschód o długości 19,7 km, zrealizowało konsorcjum firm Eurovia Polska i Warbud. Drugi fragment do węzła Bolków o długości 16,1 km zrealizowała firma Mota-Engil Central Europe. Wartość kontraktów wyniosła odpowiednio 295 mln zł i 323 mln zł.

W ramach inwestycji na obydwu odcinkach powstała dwujezdniowa droga ekspresowa, z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Zbudowano też 4 węzły drogowe: Jawor Północ, Jawor Wschód, Jawor Południe oraz Bolków, a także 25 mostów i wiaduktów, urządzenia ochrony środowiska i infrastrukturę towarzyszącą. W trakcie budowy są jeszcze dwa Miejsca Obsługi Podróżnych: Jawor Zachód i Jawor Wschód.

Budowa drogi ekspresowej S3 pomiędzy Legnicą a granicą państwa w Lubawce jest współfinansowana przez Unię Europejską ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Wartość całkowita projektu to 3,96 mld zł, z czego dofinansowanie wynosi 1,89 mld złotych.

„Konieczne są obwodnice”

Patryk Wild, radny Dolnego Śląska i kandydat do sejmiku z listy Bezpartyjnych Samorządowców, podkreśla, że choć ruch na nowo otwartej trasie na razie jest niewielki, w ciągu kilku najbliższych lat znacząco wzrośnie.

– Droga ta będzie wprowadzała zatem dużo większy ruch samochodów na dziś i tak już mocno obciążony ciąg tzw. drogi przedsudeckiej, biegnący przez takie miasta jak Strzegom, Świdnica i Dzierżoniów. Te miasta dramatycznie potrzebują obwodnic, bo za kilka lat po prostu utkną w korkach – tłumaczy Wild.