Rok 2021 był wyjątkowy pod względem statystyk dotyczących wypadków z udziałem tramwajów we Wrocławiu. W ubiegłym roku w naszym mieście nie zanotowano żadnego wypadku śmiertelnego z udziałem tramwaju.
Wrocławskie MPK udostępniło statystyki, z których wynika, że choć śmiertelne wypadki z udziałem tramwajów we Wrocławiu są incydentalne, to w ciągu ostatnich kilku lat tego typu tragedie zdarzały się od 1 do nawet 3 razy w roku. Chlubnym wyjątkiem jest rok 2021, w którym nie odnotowano w naszym mieście żadnego śmiertelnego wypadku z udziałem pojazdu szynowego MPK.
– Bezpieczeństwo pasażerów i innych uczestników ruchu jest na szczycie naszej piramidy priorytetów. Konsekwentnie dążymy do „wizji zero”, dlatego od dawna tak duży nacisk kładziemy na kolejne kampanie edukacyjne i informacyjne – komentuje Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.
Miejski przewoźnik podkreśla, że w ostatnim czasie przykłada szczególną wagę do bezpieczeństwa podróżnych, ale też i edukacji. MPK kilka miesięcy temu, ku przestrodze, opublikowało materiał wideo pokazujący, jakie mogą być konsekwencje nagłego wtargnięcia na tory tramwajowe i regularnie przypominało, że droga hamowania kilkutonowego tramwaju jest znacznie dłuższa niż ta, jaką do zatrzymania potrzebuje np. samochód osobowy.
– Wejście lub wjechanie na rowerze przed jadący tramwaj może mieć tragiczne skutki – także dla pasażerów znajdujących się w wagonie, dlatego apelujemy o rozwagę i odpowiedzialność – przestrzega Balawejder i dodaje, że wrocławscy motorniczowie regularnie doskonalą swoje umiejętności m.in. na specjalnym symulatorze w zajezdni Borek.
