Dzisiaj na konferencji prasowej przedstawiono nowego trenera Śląska Wrocław Mariusza Rumaka. Zastąpił on Romualda Szukiełowicza, który pożegnał się z posadą po porażkach z Zagłębiem Lubin i Piastem Gliwice.

Mariusz Rumak urodził się w Drawsku Pomorskim i ma dopiero 38 lat. Przez wielu jest uznawany za najbardziej obiecującego młodego polskiego trenera. W Ekstraklasie prowadził Lecha Poznań i Zawiszę Bydgoszcz. Dotychczas lepiej sprawdzał się w dłuższej perspektywie, gorzej radzi sobie w roli „gaszącego pożar”. Jego bilans w Lechu to 101 spotkań, 55 zwycięstw, 20 remisów i 26 porażek oraz odpowiednio 13, 10 i 16 w Zawiszy.

Na konferencji pojawił się kapitan zespołu, Piotr Celeban. Odniósł się do ostatniego konfliktu z kibicami  Mieli prawo być wkurzeni, pogadaliśmy, wiele spraw wyjaśniliśmy. Wiemy że możemy na nich liczyć. Śląsk nie ma prawa być w tabeli na tym miejscu, na którym znajduje się obecnie. My piłkarze nie mamy na co narzekać, każdy z nas musi zostawić na boisku zdrowie. Można popełniać błędy, ale nie może zabraknąć zaangażowania – dodał. Na pytanie co należy zmienić odpowiedział: – Musimy przede wszystkim poprawić skuteczność, w Gliwicach byliśmy w drugiej połowie znacznie lepszym zespołem, zabrakło właśnie skuteczności. Każdy mecz musi być wybiegany, pełna koncentracja i zaangażowanie. – Śląsk Wrocław ma dobrych piłkarzy, jutro gramy mecz i nie mamy wiele czasu. W 48 godzin nie da się zrobić za wiele – dodał Rumak.

– Teraz podstawowym celem jest utrzymanie klubu w Ekstraklasie z jak najwyższym miejscem w tabeli. W przypadku Śląska to może dziwnie brzmi, ale tak teraz jest. Zostało 11 spotkań. Większych zmian można spodziewać się w przerwie letniej – zadeklarował Rumak. Najważniejsze by wykorzystać to, co mamy: dośrodkowania Dudu, potencjał strzelecki Piotra Celebana, umiejętności Morioki. W przypadku tego ostatniego najważniejsze jest, aby pokonać bariery komunikacyjne. Na dzisiaj jednak najistotniejszy jest piątkowy mecz.

 We Wrocławiu widzę piłkarzy, których chciałem mieć u siebie trenując Lecha Poznań. Ale moim zadaniem jest również przyjrzeć się siedemnastolatkom, szczególnie tym z regionu. Wrocław zapewnia piłkarzom bardzo dobre warunki, to pozwala ściągać interesujących piłkarzy i z nich budować wartościowy zespół. Wierzę w tę drużynę, wiem w którą stronę pójść i jak zrealizować wytyczone cele – powiedział Mariusz Rumak.

Mariusz Rumak w Śląsku – galeria zdjęć

Trener lubi stawiać na młodzież – miał wpływ na wypromowanie min. Teodorczyka i Linettego, gorzej radził sobie w europejskich pucharach. Drużyny które prowadzi nie stronią od efektownej, ofensywnej gry. Słynie z pewności siebie, a pierwsze zwycięstwo w Ekstraklasie odnotował w meczu przeciwko Śląskowi Wrocław.