Przedstawiciele Akcji Miasto i Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia zwrócili się do wrocławskich radnych, by zagłosowali przeciwko podwyżce cen biletów komunikacji miejskiej. – Podwyżek cen MPK nie można pogodzić z polityką wzmacniania roli transportu zbiorowego – argumentują aktywiści.

O planowanych przez magistrat podwyżkach cen biletów MPK pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Przypomnijmy, zgodnie z zapisami w projekcie uchwały, nad którym w czwartek 23 lipca będą głosować wrocławscy radni, za jednorazowy bilet na przejazd komunikację miejską od 1 stycznia 2021 roku trzeba będzie zapłacić 4,60 zł.

Założeniem dokumentu – jak czytamy w uzasadnieniu uchwały – jest zmiana wysokości cen biletów jednorazowych i okresowych: czasowych, imiennych, aglomeracyjnych i grupowych za przejazdy środkami komunikacji zbiorowej organizowanej przez Gminę Wrocław przy jednoczesnym pozostawieniu na dotychczasowym poziomie cen biletów okresowych imiennych dla osób rozliczających podatek dochodowy we Wrocławiu, a które uczestniczą w miejskim programie „Nasz Wrocław”.

– Zmiana cen biletów, co należy podkreślić, dotyczyć ma w szczególności osób nie będących stałymi użytkownikami komunikacji miejskiej, korzystających z niej sporadycznie, osób przyjezdnych. Pasażerowie dojeżdżający codziennie do pracy czy uczelni komunikacją miejską, rozliczający się we Wrocławiu z podatku dochodowego, będą mogli kupować imienne bilety okresowe w niezmienionej cenie, zatem nie odbije się to niekorzystnie na ich budżetach domowych – czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Autorzy uchwały podkreślają, że wprowadzenie projektowanych przepisów będzie również stanowiło zachętę dla mieszkańców Wrocławia, którzy dotychczas nie dokonali stosownej aktualizacji miejsca zamieszkania w urzędzie skarbowym do dokonania tej czynności, a następnie przystąpienia do programu „Nasz Wrocław”, co będzie miało pozytywny wpływ na dochody gminy z tytułu podatku dochodowego.

Jak czytamy w dokumencie, podstawową przyczyną korekty cen biletów są skutki zaistniałej na terenie całego kraju pandemii COVID-19, w wyniku której szczególnie mocno ucierpiał sektor transportu publicznego, który jest deficytowym obszarem działalności miasta. 

Aktywiści apelują do radnych: zagłosujcie przeciw podwyżce

W środę 22 lipca, na jeden dzień przed sesją Rady Miejskiej, aktywiści z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia oraz Akcji Miasto zwrócili się do radnych z prośbą o rozwagę i rozsądek prowadzący do głosowania przeciwko podwyżce cen biletów komunikacji zbiorowej we Wrocławiu.

Uchwalona przez Radę Miejską w 2013 roku Wrocławska Polityka Mobilności wyznacza także Radnym Miejskim cel: wzmocnienie roli transportu zbiorowego oraz rowerowego i pieszego jako podstawy zrównoważonego funkcjonowania miasta i obszaru metropolitalnego, a jako środek osiągnięcia tego celu wskazuje wpływanie na popyt na przemieszczanie się i sposób jego zaspokojenia. Podwyżek cen MPK nie można pogodzić z polityką wzmacniania roli transportu zbiorowego, ponieważ wyższe ceny biletów nie prowadzą do zwiększenia popytu na komunikację zbiorową we Wrocławiu – argumentują społecznicy.

Aktywiści podkreślają, że Rada Miejska ma w swoich rękach narzędzia zwiększenia środków, jakie może przeznaczyć na komunikację zbiorową w sposób zgodny z celami polityki mobilności.

Wśród nich jest m.in. zwiększenie wpływów z opłat parkingowych – nie tylko poprzez słuszną decyzję o ich podwyżkach, ale również poprzez bardziej efektywne wykorzystanie Straży Miejskiej do walki z nielegalnym parkowaniem. Radni mogą również wprowadzić inne opłaty dotyczące komunikacji samochodowej, np. opłaty za wjazd autem do centrum – wyliczają.